Wstałem sam i dość wczesną porą. W końcu jak Polska wygrywa to jestem w euforii (Możemy nie spodziewać się punktów od Niemców na Eurowizji). Jadę dzisiaj do Lublina na mecz z ciekawymi nagrodami. Kupię sobie przy okazji Voyage bo chcę nowy numer. Jest niedziela więc mogą być z tym problemy. Problemy są także z moimi cukrami. Rano 262. Co będzie dalej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz